Autor: Agatha Christie
Tytuł: Morderstwo odbędzie się...
Tytuł oryginalny: A Murder is Announced
Seria wydawnicza: Klasyka Kryminału
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Źródło okładki: http://ecsmedia.pl/c/morderstwo-odbedzie-sie-p-iext7085826.jpg
"Agatha Christie". Każdy, niekoniecznie nawet książkowy mol, słysząc to nazwisko utożsamia je z jedną z najbardziej znanych autorek powieści (głównie kryminałów), pochodzącą z Wielkiej Brytanii. Książki nieżyjącej od kilkudziesięciu lat kobiety nadal cieszą się ogromną popularnością. Moje pierwsze spotkanie z jej twórczością miało miejsce kilka miesięcy temu. Miałam przyjemność poznać bohatera jej pierwszej ("Tajemnicza historia w Styles", to właśnie ją czytałam), a także wielu kolejnych powieści detektywistycznych - Herkulesa Poirota. W książce, której opinię zaraz Wam zaserwuję, sprawę rozwiąże nie uzdolniony detektywistycznie Belg niskiego wzrostu, a panna Marple (występuje w wielu książkach pani Christie, dokładnie tak jak Poirot). Cóż mogę powiedzieć? "Morderstwo odbędzie się.." jest powieścią świetną, na pewno nie było to moje ostatnie spotkanie z twórczością pani Christie.
Spokojna mała wioska, Chipping Cleghorn, położona w malowniczych okolicach. Mili sąsiedzi, przyjemne otoczenie... sielanka, czyż nie? Kto nie chciałby zamieszkać w takim niedużym "raju". Jednak mała społeczność, w której wszyscy się znają (a w każdym razie tak myślą...) to miejsce, gdzie niewiele się dzieje, a główną rozrywką jest plotkowanie. Sielankowy nastrój znudzonych mieszkańców psuje niecodzienne ogłoszenie w lokalnej gazecie. "Morderstwo odbędzie się w piątek, 29 października o 6.30 wieczorem, w Little Paddocks. Osobne zaproszenia nie będą rozsyłane". Dwa lakoniczne zdania wywołały w mieszkańcach zaciekawienie. Cóż to może oznaczać? Może to jakaś nowa moda na temat przewodni zabawy? Groteskowy żart? A może jednak w ogłoszeniu tkwi prawda, a jego autorem jest pewny siebie przyszły morderca? Pchani zwykłą ludzką ciekawością mieszkańcy Chipping Cleghorn zjawiają się w Little Paddocks, gdzie witają ich domownicy, w tym Letycja Blacklock, tak samo zadziwieni ogłoszeniem, jak przybyli goście. W końcu nadchodzi wyznaczona godzina. Gasną światła, otwierają się drzwi, a stojący w nich człowiek rzuca rozkaz: "Ręce go góry". Padają strzały. Światła się zapalają, na podłodze leży ciało, które opuściło życie. Wiadomo więc już, że w zamierzeniu nie miała być to zabawa, ani żart. Sęk w tym, że tożsamość trupa równa się tożsamości napastnika. Wszystko wskazuje na samobójstwo, jednak pojawia się panna Marple, która zadaje kłam prawdziwości tejże hipotezy...
Jane Marple to z pozoru rozkojarzona, słaba staruszka. Nieco wścibska, jak na typową stara pannę przystało, jednak gdy pojawia się zagadka kryminalna, panna Marple odkłada druty oraz niedokończoną robótkę i przychodzi z pomocą stróżom prawa. Fakt faktem, że początkowo jest niechętnie przyjmowana (cóż za hańba - korzystać z pomocy typowej starej panny w charakterystycznym nakryciu głowy..), ale gdy poznają się na wyjątkowym sprycie, talencie detektywistycznym oraz umiejętności dedukcji zaczynają patrzeć na starszą panią bardziej przychylnym okiem. Dodatkową, przydatną umiejętnością panny Marple są trafne obserwacje psychologiczne, a także dostrzeganie podobieństwa między okolicznościami zbrodni i życiem jej rodzinnej wioski.
"Morderstwo odbędzie się" przedstawia nam wiejską, angielską społeczność. Niektóre zachowania mieszkańców Chipping Cleghorn budzą w nas rozbawienie, a w szczególności monologi wiejskich gospodyń. Szczere oburzenie dotyczące błahych spraw naprawdę bawi swą groteskowością.
W powieści występuje narracja trzecioosobowa oraz czas przeszły. Czas akcji na początku pozostawia sporo do życzenia, a dalej nie przyspiesza wiele więcej. Jednak, trzeba to autorce przyznać, doskonale skonstruowała intrygę. Zupełnie nie spodziewałam się takiej tożsamości mordercy!
Plusem tego kryminału jest także typowa atmosfera dawnej angielskiej wsi, którą możemy łatwo wyczuć przez karty powieści.
"Morderstwo odbędzie się.." to jeden z nielicznych kryminałów, które przeczytałam w swoim życiu. Jestem jednak pewna, że nie była to moja ostatnia stycznośc z tym gatunkiem. Z chęcią siegnę po kolejne powieści pani Christie, ale i nie tylko. Doskonale skonstruowana intryga, trzymanie czytelnika w niepewności do ostatnich chwil i kolejne poszlaki, które naprowadzają na fałszywy trop, tak, aby w jego głowie krążyło cały czas pytanie: "Kto zabił?!", a gdy jest już przekonany, że odkrył tożsamość zbrodniarza, dzieje się coś, co przekreśla tę hipotezę.
Powieść polecam szczególnie wielbicielom dobrych kryminałów, a także oddanym fanom twórczości pani Christie, gdyż na pewno się nie zawiedziecie. ;)
Ocena końcowa: 9/10
No comments:
Post a Comment